Autor |
Wiadomość |
Shu shu
beta vulgaris cruenta
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nienacka
|
Wysłany:
Pon 13:42, 14 Lis 2005 |
|
Tylko wasz umysł cierpi. Gdy jesteście niespokojni, cierpicie, ale jeśli wyrwiecie niepokój z korzeniami, cierpienie znika... Ego cierpi dla siebie samego; bez niego cierpinie by nie istniało.
Jak to rozumiecie ??? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
GoNzO
beta vulgaris cruenta
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 109 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z BRYJOWA :P
|
Wysłany:
Pon 13:51, 14 Lis 2005 |
|
jak ktoś ma problem to niech sobie...
ZAPALI :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shu shu
beta vulgaris cruenta
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nienacka
|
Wysłany:
Pon 14:09, 14 Lis 2005 |
|
Gonzo sorry ale palenie i te sprawy nie dotyczą tego tematu ty ty umyśle ścisły jeden no !!!
Masz okazje wypowiedzieć się na temat narkomani w innym dziale :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
GoNzO
beta vulgaris cruenta
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 109 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z BRYJOWA :P
|
Wysłany:
Pon 14:23, 14 Lis 2005 |
|
ok bez jaj:
człowiek nigdy nie uzyska pełnego zadowolenia z zycia, nigdy nie zaspokoi swojego ego, zawsze znajdzie sie cos co mu nie pasuje -> to wiedzie do niepokoju którego skutkiem jest ból i cierpienie.
jesteśmy po prostu do niego - cierpienia - stworzeni, spowodowane jest to tym iż jako jedyny gatunek jesteśmy w pełni świadomi swojego istnienia -> posiadamy wyobraźnię która często działa przeciw nam i potęguje niepokój.
czyli rzecz ujmując prosto - jednostka ma przesrane od momentu zrozumienia tego że żyje. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kirk
inspektor BHP
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:31, 14 Lis 2005 |
|
Zgadzam się z Gonzem,gdy człowiek uświadomi sobie czym jest jego byt zaczyna cierpieć.
Cieprienie jest wpisane w kolektyw egzystencji i bez niego nas by nie było,nie moglibyśmy istnieć.Ego jest relatywne do cierpienia.Własnie cierpienie uświadamia nam,że istniejemy.
W pierwszych słowach można także doszukać się echa egocentryczności.Cierpi tylko nasz umysł,cieprienia innej osoby są odległe i obojętne.Z drugiej strony mogą oznaczać,że nie potrafimy ich do końca zrozumieć i odczuć tak jak cierpiący.
Niepokój jest jednym z elementów cierpienia i jednym z jego bodźców.
Z drugiej strony ciężko coś po tym fragmencie wnioskować bo wszystko zależy od tego,w jakim kontekście jest umieszczony ten fragment.
P.s. Te słowa są chyba Sigmunda Freuda,al e mogę sie mylić:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shu shu
beta vulgaris cruenta
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nienacka
|
Wysłany:
Wto 13:07, 15 Lis 2005 |
|
Te słowa nie są Sigmunda Freuda tylko Taisena Deshimaru z jego dzieła pt:" Pytania do mistrza zen "
Dobra a jeśli komuś udało się pozbyć cierpienia, nie ma w nim nienawiści, niepokoju itp. Jest zawsze spokojny i uśmiechnięty to co ??(znam taką osobę) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shu shu
beta vulgaris cruenta
Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nienacka
|
Wysłany:
Wto 13:15, 15 Lis 2005 |
|
Zapomniałem dodać on wiecznie komuś w czymś pomaga praktycznie potrafi być na nogach 24h na dobę i się tym cieszy. Pracuje, bo musi się utrzymać a później tylko pomaga, rozwiązuje problemy, rozmawia, jak on to mówi ćwiczy umysł tzn medytuje.
Gdy poznałem tego gościa zdziwiłem się jak ktoś taki mógł w ogóle przeżyć w takim świecie jak nasz dzisiejszy.
A i jeszcze jedno pytanie mam (oprócz tego w poprzednim poście)
Jeśli ktoś sobie wmówi że nie ma cierpienie i w to uwierzy to czy go nie będzie tak naprawdę??? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kirk
inspektor BHP
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 14:48, 15 Lis 2005 |
|
Wybaczcie moja pomyłkę:P.Pomyslałem tak ze względu na słowo EGO bo chyba Freud je wprowadził.
A co do Twojego pytania Shu shu,to dla tej osoby może go nie być,może tak uważać.Na pewno będzie je odczuwał,ale będzie twierdził,że to co innego.Właściwie z każdym uczuciem można tak zrobić,ale to takie oszukiwanie samego siebie.Po prostu,będzie czuł to samo,ale inaczej to nazwie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sis
młynarz
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czarnej dziury
|
Wysłany:
Pią 10:10, 18 Lis 2005 |
|
"bez cierpienia nie byłoby przebaczenia" |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Hermit
inżynier
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/Nowy Sącz
|
Wysłany:
Pią 12:55, 18 Lis 2005 |
|
Kirk używasz wyrazów których nawet nie rozumiesz.Twoje wypowiedzi przez to są kompletnie bez sensu.Stad moja rada nie używaj ich skoro nie znasz ich znaczenia. "kolektyw egzystencji" "Ego jest relatywne do cierpienia" mówie o tych stwierdzeniach sa bez sensu...pozdro |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kirk
inspektor BHP
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 18:56, 18 Lis 2005 |
|
Przperaszam,ale dlaczego są wg Ciebie bez sensu??
I na jakiej podstawie uważasz że używam ich bez rozumienia ich znaczenia??
Jakoś w przykładach,które podałeś nie widze żadnych błędów,no ale zapewne Ty wiesz lepiej.
Pozdro. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Hermit
inżynier
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/Nowy Sącz
|
Wysłany:
Sob 11:50, 19 Lis 2005 |
|
kolektyw
1.zorganizowana grupa, zespół osób związanych wspólną pracą, działalnością, wspólnymi dążeniami, celem itp.
egzystencja
2. istnienie, byt; życie, warunki życia...wiec drogi kirku połączenie tych dwóch wyrazów nie jest mozliwe z racji tego ze odnoszą sie do czegos innego. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kirk
inspektor BHP
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 12:21, 19 Lis 2005 |
|
Kolektyw to ogólna całość,coś składającego się z elementów.Wszystko zależy od kontekstu w jakim użyje sie to słowo.
P.s.Przeglądaj dalej ten słownik,chętnie poczytamy definicje. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Hermit
inżynier
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/Nowy Sącz
|
Wysłany:
Sob 14:03, 19 Lis 2005 |
|
Powiedz tak wykładowcy na studiach a padnie ze śmiechu...pozatym nawet jesli mówisz ze kolektyw to ogólna całość,coś składającego się z elementów nie ma to sensu jesli odniesiesz to do egzystencji..ale widac ze modnie jest uzywac takich słow... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kirk
inspektor BHP
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 15:20, 19 Lis 2005 |
|
Jeśli będe na studiach to nie omieszkam nie pójść za Twoją nieocenioną radą.
No Ty nie widzisz w tym określeniu sensu,ale ja uważam,że jest sensowne.Cierpienie jest częścią życia,czyli elementem,który składa sie na całość,czyli egzystencję.
Jeśli uważasz,że używanie "takich" słów jest modne,to trwaj w tym przekonaniu nadal,chociaż nie rozumiem Cię.Przyjmujesz kryteria podziału słów,nie wiem w jakim celu,czym kierowane i nie wiadomo na jakiej podstawie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|