Autor |
Wiadomość |
Olechandra
grzybiarz
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 248 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu
|
Wysłany:
Nie 19:06, 06 Lis 2005 |
|
Poznajmy swoje zdanie na ich temat... chętnie posłucham!
A to dlatego, że moja postawa na początku była wadliwa, teraz dochodzę do wniosku, że dynamiczna... Na początku to nawet nie wiedziałam, że oni coś mają do tzw. "złomu", później w nowej szkole nie dało się tego nie zauważyć. Tak więc proces ten na długo przypominał słynną bajeczkę o Kubie i Bogu, nienawidziłam ich. W efekcie raczej końcowym mój stosunek do nich porównać można mi do podlewania kwiatka. Oczywiście to ja jestem kwiatuszkiem i oni mnie podlewają swoją wodą (czyt. obrzucają obelgami) a ja kwitnę. Nie mam do nich nic, obchodzą mnie mniej niż listonosz na wózku inwalidzkim, i przechodząc obok nich wiem, że mówią o mnie źle, ale już nawet nie wsłuchuję się, co to dokładnie jest...
To zwykli ludzie, ktoś sobie ubzdurał, że nas nie lubią... a ja teraz myślę, że oni również nic do nas nie mają, ale często im się nudzi, więc z kogo mają sobie robić żarty potocznie zwane "jazdą", jak nie z kogoś, kto trochę się wyróżnia? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Agrafka
młynarz
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 300 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z krainy ciemnosci
|
Wysłany:
Nie 19:46, 06 Lis 2005 |
|
hmmmm... dresiaze a niech sobiezyja i nic do nich nie mam dopuki sie nie wtracaja do moich spraw... i tyle dresiaz tesz czlowiek(chyba ;)) a nawet znam kilku pozytywnych dresiazy po prosty sluchaja innej muzy niz ja i lubia chodzic w dresac- ich sprawa przeciez kazdy jest wolny i ma swoj gust nie mozna obrzucac nikogo ptzyslowiowym gnojem tylko za to ze lubi cos innego niz my... mialam kilka sytuacji w ns ze dresiaze widzac mnie nie chcieli mnie zabic tylko chcieli sie chegos dowiedziec o mojej muzyce(punk) co bylo pozytywne... wiec niech se zyja ja nic do nich nie mam a z niektorymi sie fajnie jara ;D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olechandra
grzybiarz
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 248 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu
|
Wysłany:
Nie 20:19, 06 Lis 2005 |
|
Wydaje mi się, że to z czystej ciekawości się tak wypytują :) Też mi się to parę razy zdarzyło. Dla nich dzień się liczy, jak spotkają jakiegoś punka, metala itp... no, nie da się ukryć, że choć coraz rzadziej słyszę o hip-hopie, to ich i tak wciąż jest nieco więcej, niż nas... A tak poza tym to muszę siebie skrytykować, nie podoba mi się to, że dzielę wszystkich na NAS i na NICH... to bez sensu, bo pomimo tego, że słucham rocka, nie przypisuję się do żadnej z tych grup. Ale ja zawsze byłam tak zwanym: "kimś z boku" :D
PS. Jako "ktoś z boku" wcale nie czuję się źle! Może nawet wręcz przeciwnie... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
WDZ
szkodnik polowy
Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 189 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 12:24, 07 Lis 2005 |
|
Jak ktos gania w dresie, a jest wporządku człowiekiem,
to wcale mi to nie przeszkadza. Ja sam często ubieram sie jak kretyn :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Agrafka
młynarz
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 300 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z krainy ciemnosci
|
Wysłany:
Pon 13:21, 07 Lis 2005 |
|
hehe wodzy , braciszku przez grzecznosc nie zaprzecze ze sie czesto jak kretyn ubierasz hahahaha <zart> ;D
a co do dzielenia to nie ma 'nas ' i 'ich' czlowiek to czlowiek przeciez wszyscy nimi jestesmy a co mnie obchodzi czy ktos lata w dresie czy na golasa jak mu sie tak podoba WOLNOSC niech zyje!! ;) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olechandra
grzybiarz
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 248 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu
|
Wysłany:
Pon 15:35, 07 Lis 2005 |
|
Tak więc chyba wszystko zostało powiedziane... jeśli jednak ktoś ma oryginalne zdanie, niech się pochwali!
Może opowiedzmy o swoich śmiesznych bądź przykrych sytuacjach związanych z nimi? Wątpię, że nie ma takowych :P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sis
młynarz
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czarnej dziury
|
Wysłany:
Pon 17:25, 07 Lis 2005 |
|
moze niekonbiecznie moje zdanie jest oryginalne, ale to jest forum i moge je powiedziec...w kazdej subkulturze sa ludzie i taborety.i czasem wydaje sie nam ze ktos jest "fe" ale byc moze jest on wartosciowym czlowiekiemw oczach inny...kazda osobowosc jest oryginalna i niepowtarzalna-dlatego nie wszyscy wszystkim pasują.wsrod dresow sa i ci dla mie w porzadku i ostatnie chamy...powiem tylko jak dobrze byc czlowiekiem jesli tylko jak czlowiek sie zachowujemy
:)) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wieslaw-1987
szkodnik polowy
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 192 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Metropolia
|
Wysłany:
Pon 21:33, 07 Lis 2005 |
|
jak cos zjem to się wypowiem na ten temat :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wieslaw-1987
szkodnik polowy
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 192 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Metropolia
|
Wysłany:
Pon 21:37, 07 Lis 2005 |
|
jeszcze tylko zjem i zapale sobie, cierpliwości :> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wieslaw-1987
szkodnik polowy
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 192 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Metropolia
|
Wysłany:
Pon 21:44, 07 Lis 2005 |
|
DRESIARZE - są dwa typy 1 normalni którzy nikomu nie wadzą nikogo nie kroją nie dymią itp. tylko poprostu mają taki gust ubierania się (sam mam dresik Hooligana:) 2 to sku..iałe pie...lce zaje..c takich. Ale cóż śwait byłby zbyt piękny gdyby było tak jak chcemy albo gdyby nie było dresów. Mam kumpla dresa który uważa się za Chojraka (nie tego psa - choć uroda podobna) to poprostu typowy przykład dresa, tępy, słuchający hip-hopu, na zadyme lub do bicia się pójdzie tylko wtedy gdy nie jest sam a przynajmniej jest ich więcej niż tych drugich, a takto to tylko by spie...lał albo na nogach albo na swojej dojechanej Fieście :) POZDRO dla stałych bywalców i kochanego WODZA!! ;) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Smolen111
buraczek kurdupelek
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: New Sacz-WestCoastHelena
|
Wysłany:
Pon 22:36, 07 Lis 2005 |
|
Może Dresiarze cenia sobie poprostu wygode a podono nie szata zdobi człowieka ..... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wieslaw-1987
szkodnik polowy
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 192 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Metropolia
|
Wysłany:
Pon 22:40, 07 Lis 2005 |
|
Nie szata zdobi człowieka? a spójrz jak postrzegani są ludzie którzy są ubrani w garnitur, a jak ci którzy w obdartych i brudnych spodniach chodza?? dresy, metale, skaty, i inne takie nie gadaj mi tu że nie szata zdobi człowieka, bo to są brednie!!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sis
młynarz
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czarnej dziury
|
Wysłany:
Wto 8:32, 08 Lis 2005 |
|
wiesiekto ni chodzi o to jak ludzie patrza na kogos w obdartych spodniach...tylko o to co ma w srodku-w sercu...moze chodzic w wynaciaganej flaneli,starych,potarganych marchewach i dziurawych tenisowkacj- i byc dobrym,uczynnym człowiekiem...a skurwiel w garniaku bedzie w tym czasie mial w zwieraczu wszystko co jego nie dotyczy-wolalabym byc tą pierwszą osobą ... a ty? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olechandra
grzybiarz
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 248 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu
|
Wysłany:
Wto 11:21, 08 Lis 2005 |
|
To fakt, że nie szata zdobi człowieka... ale spójrzmy na to z innej strony: czy, widząc kogoś ubranego jak siedem grzechów głównych, to mamy chęć z nim pogadać? Poznać tego kogoś? Nie wydaje mi się... zawsze na początku ważny jest wygląd, bo to jest wstęp do całej reszty. I nie usiłujcie mi zmienić zdania, bo ja wiem swoje.
Co do dresów, to ja już się wypowiedziałam. :) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sis
młynarz
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czarnej dziury
|
Wysłany:
Nie 11:25, 13 Lis 2005 |
|
no i po dyskusji...tha end of subject |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|