Autor |
Wiadomość |
Sis
młynarz
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czarnej dziury
|
Wysłany:
Śro 8:37, 09 Lis 2005 |
|
widze że ludzie odbiegliście nieco od bardzo poważnego tematu...szkoda...ja jednak się bede trzymać go. mój brat jest nieuleczalnie chory.zażywa leki-rano i wieczorem, które zmieniają fale w mózgu...nie ma co prawda po nich tak wiele napadów epileptycznych jak kiedyś, ale chłopiec jest rozkojarzony, nmieraz nie dociera do niego co inni mówią(zwyczajnie nie słyszy) ma zaburzenia koncentracji,jest podatny na stres i zniszczony żołądek i wątrobe.NIGDY:nie będzie mógł mieć prawa jazdy(choć samochody to jego hobby...),nie bedzie cwiczył z innymi chłopcami,nie pogra w piłke nie napije sie alkocholu.CZASEM:utraci świadomość(wyobrazcie sobie że idzie po ulicy-nagle traci świadomość-ale dalej izie-nie wie cosie dzieje...),bedzie miał ostre bóle czaszki-takie że człowiek się kuli z bólu nie może wydusic ani słowa, cały jest spocony i blady, a po tym śpi przez kilkanaście godzin....
A chłopak żyje...gra w teatrzyku dziecięcym,jest członkiem i założycielem kabaretu szkolnego-przez co nieraz wracając do domu na asfalcie cfzytam "kocham cie krzysiu-paulina",dziewczyny za nim przepadaja-w jego wieku i starsze...jak na takie problemy z koncentracja uczy sie nie najgorzej,marzy by założyć własną kapele punk'owa...12 letni chłopiec - młopdszy brat - jest moim oczkiem w głowie i autorytetem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wieslaw-1987
szkodnik polowy
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 192 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Metropolia
|
Wysłany:
Śro 12:50, 09 Lis 2005 |
|
Ja chciałem przeprościć jeśli moje posty mogły Cię obrazić (Sis) i oczywiście innych. nie mogę za dużo powiedzieć o tym jak żyć z chorobą, ponieważ nie mam żadnej (dziękuje Bogu za to). a tak jak postępuje Twój brat, to uważam że robi dobrze, bo nigdy nic nie wiadomo, a ze swojego życia i postępowania będzie miał satysfakcje i ludzie będą go pamiętać. I tak należy żyć z chorobą!!!
Pozdro for all i for WDZa |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olechandra
grzybiarz
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 248 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu
|
Wysłany:
Śro 14:59, 09 Lis 2005 |
|
No właśnie... coś takiego bardzo podziwiam i sama (mimo, że nie choruję tak poważnie) też korzystam z każdej chwili. Tacy ludzie, pomimo, że umierają - są nieśmiertelni. Są wzorem dla innych pokrzywdzonych przez los jak również dla zdrowych, którzy życia nie doceniają. Oczywiście zdrowy człowiek również może tą nieśmiertelność osiągnąć, ale to już inna sprawa. A ja już nie chcę odbiegać od tematu...
No, może tylko jeszcze dodam, że właśnie dlatego poruszył mnie pierwszy komentarz Ridy. Nie postawiła się w sytuacji kogoś, kto to przeczyta a akurat spotyka się z poważną chorobą na codzień. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
HarpagaN
operator pługa
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Zupełnie Innej Beczki
|
Wysłany:
Śro 17:26, 09 Lis 2005 |
|
nc :) jak ktoś chce to potrafi. Mało ludzi choruje i daje sobie z tym rade naprawde BDB?? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wieslaw-1987
szkodnik polowy
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 192 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Metropolia
|
Wysłany:
Śro 17:40, 09 Lis 2005 |
|
jedna rada dla ciężko chorujących, lub żyjących z chorobą "carpe diem" |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sis
młynarz
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czarnej dziury
|
Wysłany:
Czw 17:03, 10 Lis 2005 |
|
dzięki za poparcie...wieslaw ja sie nie gniewam o posty-tylko nie znosze kawalow o epileptykach-olechandra powiedzialas ze tez borykasz sie z choroba...to ciebie rowniez podzwiam...spieszmy sie kochac ludzi... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Smolen111
buraczek kurdupelek
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: New Sacz-WestCoastHelena
|
Wysłany:
Czw 17:07, 10 Lis 2005 |
|
No i miało byc o chorobach a skończyło sie na kłotniach <żygi> |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wieslaw-1987
szkodnik polowy
Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 192 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Metropolia
|
Wysłany:
Czw 17:08, 10 Lis 2005 |
|
sorki Sis, ale ja chyba nie napisałem żadnego kawału o epileptykach, przynajmniej sobie nie przypominam, ale jeśli tak to sorensen |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sis
młynarz
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czarnej dziury
|
Wysłany:
Czw 17:10, 10 Lis 2005 |
|
nie nie napisales...wiec spoko...:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Piecyk
młynarz
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 21:21, 10 Lis 2005 |
|
Sis niepotzrebnie poruszasz takie tematy na forum. Część osób jeszcze nie dorosła do tego typu dyskusji. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sis
młynarz
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czarnej dziury
|
Wysłany:
Pią 10:39, 11 Lis 2005 |
|
piecyk to nie ja puściłam ten temat, choć bardzo mi się spodobał.nie musze zwracać uwagii na posty infantylne.wyłapuje tylko najważniejsze słowa z wypowiedzi osób "dojrzałych". |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jkl
absolut
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 122 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 18:43, 11 Lis 2005 |
|
Sis napisał: |
wyłapuje tylko najważniejsze słowa z wypowiedzi osób "dojrzałych". |
hm, a co swiadczy o dojrzalosci?
HarpagaN napisał: |
Mało ludzi choruje i daje sobie z tym rade |
czy aby ich jest tak malo? mysle, ze ludzi chorujacych jest wielu, a takich znam, ktorzy maja naprawde beznadziejna sytuacje ale staraja sie zyc dobrze i sa mocni.
Olechandra napisał: |
Tacy ludzie, pomimo, że umierają - są nieśmiertelni. |
mysle, ze aby wypracowac sobie niesmiertelnosc trzeba zrobic cos, co nie jest bezposrednio zwiazane z choroba lub kalectwem. mysle, ze ludzie chorzy pragna po prostu byc akceptowani przez spoleczenstwo i tyle - nie chca byc niesmiertelni. to osobna kwestia.
Olechandra napisał: |
poruszył mnie pierwszy komentarz Ridy. Nie postawiła się w sytuacji kogoś, kto to przeczyta a akurat spotyka się z poważną chorobą na codzień. |
czy sądzisz, ze kazdy, kto jest chory lub niepelnosprawny po przeczytaniu takiego komentarza poczulby sie zle? ja uwazam, ze twoj kontratak jest delikatnie przesadzony. poza tym rzeczywiscie nie sprecyzowalas tresci tematu w inicjalnym poscie :)
Sis napisał: |
A chłopak żyje...gra w teatrzyku dziecięcym,jest członkiem i założycielem kabaretu szkolnego-przez co nieraz wracając do domu na asfalcie cfzytam "kocham cie krzysiu-paulina",dziewczyny za nim przepadaja-w jego wieku i starsze...jak na takie problemy z koncentracja uczy sie nie najgorzej,marzy by założyć własną kapele punk'owa...12 letni chłopiec - młodszy brat |
i bardzo dobrze - uzalanie sie nad soba nie ma sensu, a dzialanie i wykorzystywanie czasu tak. niektorym zrozumienie tego zajmuje znaczny kawal zycia. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olechandra
grzybiarz
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 248 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu
|
Wysłany:
Sob 18:50, 12 Lis 2005 |
|
Nie sprecyzowałam, bo chodziło mi o choroby uleczalne i nieuleczalne. A Rida napisała, że Gripex Max jest dobry na wszystko. Na wszystko.
Poza tym nie sądzę, że jej komentarz uraził każdego. Tak czy siak - ja poczułam się źle. I myślę, że nikt nie byłby zadowolony...
I dlatego mój kontratak, jak to nazwałeś, nie jest przesadzony.
A i jeszcze jedno. Wiesz, co do nieśmiertelności, sądzę, że nie do końca mnie zrozumiałeś. Nie napisałam, że ci ludzie chcą być nieśmiertelni. Faktem jest, iż chcą tolerancji, ale nie o to mi chodziło.
Nieśmiertelność jest tutaj rozumiana jako życie w pamięci osób, które się zostawia, odchodząc z tego świata. Chorzy ludzie raczej nie myślą o takowej, to oczywiste. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sis
młynarz
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czarnej dziury
|
Wysłany:
Nie 11:21, 13 Lis 2005 |
|
osoby dojrzale to te ktore nie pisza "ble ble ble" kiedy sytuacja staje sie zacieta albo ktos probuje wyrazic swoje na jakis temat-nie zawsze zgodne ze zdaniem innych. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fieldy
spryskiwacz
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ... WeSt CoAsT WóLKi Ns ...
|
Wysłany:
Nie 17:18, 13 Lis 2005 |
|
czytałem na onecie że wyleczyli pierwszą osobą z wirusa HIV to chyba dobrze, nie? ale pierdolniętych nie wyleczą :D:D:D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|