Islam

Hermit napisał:

Tak z pewnoscią przyjedzie do NS i wysadzi sie na Lwowskiej broniąc Mahometa...

o ile ty cale zycie spedzisz w saczu to moze bedziesz bezpieczny.
ja jakos tak pewnie panie Her-mit po ziemu nie chodze.....

W NS jestem bardzo rzadko...ale nie o to tutaj chodzi. Ludzie nie każdy islamista jest terrorystą do cholery!!!

no wlasnie zgadzam sie z hermitem... ja jakos tam spokojnie chodze po madrycie jednakze musze sie przyznac ze czasem gdy widze jak do wagonu metra w ktorym akurat jade wchadzi grupa 3 lub 4 wojskowych z kalaszami zeby sprawdzic czy przypadkiem ktos nie zostawil jakiegos dziwnego pakunku to mnie przechodzi dreszcz...

tak bo narazie to u nas tych islamistów jest mało, ale... zaczął się rok 2006 a wg umówy z UE mamy do naszego kraju przyjąć do 2013 roku 750 tys. uchodźców (głównie będą pochodzić z płn. Afryki i Bliskiego Wschodu) więc dopiero u nas się zaczyna.
Ksenofobia? Nie, raczej nie. Poprostu nie chciałbym zginąć w jakims zamachu terrorystycznym (choć wiem że szansa na to jest równie mała jak wygrana w totolotka... Ale jest...)
Aha i jeszcze jedno do tych co sie przechwalają ile to Arabów nie znają i żaden z nich nie jest groźny. To normalne, przecież nikt nie szuka znajmoych którzy mogą być dla niego potencjalnym zagrożeniem.

A więc uważasz ze tylko islamiści są groźni?? Myślisz że nie ma opcji by kumpel z klasy wleciał z gunem do sali i wystrzelał wszystkich?? Mnie to przeraża, fakt, zginąć w zamachu terrorystycznym jest nieciekawie, ale do jasnej ciasnej każdy może Ci coś zrobić bee, a Ty sie uparłes na tych islamistów :/ Troszke pokory i tyle :) a psik! :)

na zdrowie.
a ja nie wiem, co mam o tym wszystkim myslec. najbardziej irytuje mnie fakt, jak oni traktuja kobiety. owszem, teraz wszedzie mozna sie spotkac z dyskryminacja, ale naprawde wspolczuje kobietom, ktore tam wlasnie sie urodzily.
nam jednak pozostaje rozmawiac o tym na forach, bo i tak nic nie zmienimy. wiele ich obyczajow wydaje mi sie byc absurdalnymi, jednak dla nich to jest swietosc.
i szczerze powiedziawszy mam juz po dziurki w nosie tych wywodow na temat tolerancji. ich obyczaje moja granice tolerancji przekraczaja.
/owszem, nie kazdy islamista jest zly, nie mniej jednak w tak malym miasteczku, jakim jest Nowy Sacz, trudno spotkac jakiegokolwiek - wiec nie mozemy sie o tym przekonac, chocbysmy chcieli./

Tolerancja to bardzo ważna rzecz,ale niektórzy mylą ksenofobie z potępieniem aktów przemocy.Kazda grupa etniczna,religijna jest zdolna do czynienia zła,jednak to Islamiści(na największa skale) atakują tłumacząc swoje poczynania Bogiem.To jest fanatyzm,który dobry na pewno nie jest,a powiedzenie że jest zły chyba nie jest ksenofobią??
Wiele osób jednak zdecydownie przesadza uważajac ze wszystko co złe,jest winą wyznawców Islamu(a sporo osób takich jest),wystarczy rozejrzeć sie dookoła i można dostrzec ile przemocy jest w naszym najlbiższym otoczeniu i jak wielkie stwarza to zagrożenie.
Też jednak nie nalezy sie dziwić ludziom,którzy stracili swoich bliskich przez ataki terrorystyczne i teraz mają ogromne awersje do wszystkiego co związane z Islamem,a warto też zaznaczyć że nawet śmierć kogoś bliskiego nie popchnęła ludzi do nacierania na ambasady i obrzucania ich kamieniami.Ale to jest fanatyzm,który wg mnie jest zajwiskiem jak najbardziej negatywnym,czy to na płaszczyźnie religijnej,kulturowej,etnicznej i poglądowej.

olechandra masz racje to co oni robia z kobietami w swoich krajach to jest straszne i bulwersuje mnie to ogromnie jednakze trzeba tez powiedziec ze taka jest ich tradycja z dziada pradziada i dopiero to mlode pokolenie zaczyna to zmieniac na szczescie...
owszem w tej religi jest ogromna ilosc fanatykow ktorzy robia okropne rzeczy i potepiam to ale jednak jest tez ogromna ilosc wyznawcow islamu ktorzy sa ze tak powiem normalni i potepaja terrorystow i ich czyny... a w chczescijanstwie to niby nie bylo fanatykow?? wszystkie wyprawy krzyrzowe -nawracanie niewiernych mieczem... to jest dobre armed??? ze tak powiem to w kazdym spoleczenstkie w kazdej religi sa ludzie zjebani i ludzie normalni

Agrafka,jeśli Twoja wypowiedź kieruje sie do mnie to zwróć uwagę że mówiłem że zły jest fanatyzm.

wypominacie cheściajnom te wyprawy krzyżowe... a czy ktoś kiedykolwiek się zastanowił dlaczego były?
trzy przyczyny:
- Bizancjum chciało odzyskać utracone, na rzecz Turków seldżuckich, ziemie;
- chciano zapwenić bezpieczeństwo pielgrzymom którzy podróżowali do Ziemi Świętej i nie rzadko byli prześladowani, torturowani czy mordowani, nie mówiąc już o chrześcijańskich mieszkańcach którzy to mieli tam kompletnie przerąbane;
- i oczywiście powody bardziej przyziemne, jak chęć dorobienia się (tu dali popis kupcy włoscy), pozatym żaby dotrzeć do Indii (np. po przyprawy) trzeba było przebyć ziemie zasiedlone przez Turków, jaki ich był do tego stosunek, każdy chyba wie...;)

i jeszcze do Agrafki... termin 'rekonkwista' mówi ci coś?:>

em,chrzescijanie swego czasu tez zaslyneli z krwawych mordow innowiercow...moze islamisci tez kieds sie otrzasna...

no ja wiem co mowiles krik i nie bylo to do ciebie tylko do armeda ;) a do ciebie jest to : pozrdowionka ;)

i własnie, Agrafka, wyprawy krzyżowe lub krucjaty (jak kto woli), a przynajmniej te do Ziemi Świętej, nie miały na celu nawracać niewiernych mieczem (owszem pewnie gdzieś tam pałętała się szczytna idea krzewienia chrześcijaństwa) bo priorytetem było odbicie Jerozolimy z rąk właśnie Turków), bo tak na dobrą sprawę to co Arabom do Jerozlomy? Mają swoją Mekke, a Jerozolima jest żydowsko/chrześcijańska i mogli by się trzymać od niej z dala.
Tak pozatym to ja jestem pełen podziwu dla Izraela i jego mieszkańców, w ciągu ostatnich 60 lat było pięć wojen z Arabami i jak narazie to jest 5:0 dla Izraela. Czyli właściwie można powiedziec, ze Arabowie nie umieją walczyć, za to dobrze wychodzi im wysadzanie się w pociągach i samolotach.

Dlaczego wciagacie w to historie? A to palenie przez kosciół czarownic było super dobre i napewno madre...ehh dajcie ludziom wierzyc w co zechca, i nie nazywajcie kazdego terrorystą. Ide o zakład ze nie znacie zadnego wyznawcy mahometa ale filozofowac to potraficie, juz nie chce mi sie sluchac takich ludzi. Zrozumcie ze ludzie to ludzie nie wazne czy sa czarni zółci czy zieloni tak ciezko to zrozumiec? Starajcie sie walczyc z ciemnota a nie ja wprowadzac...

Hermit napisał:

Starajcie sie walczyc z ciemnota a nie ja wprowadzac...

o tak, uzyje modnego slowa: 'popieram'.

dodam jeszcze jedno: kazdy religia, która nakazuje ograniczenie swobody i zawiera obietnice przyszlego szczescia przez spelnienie pewnych warunkow, bedzie rodzila zlo: religia ==> zlo. dotychczas ta teoria sie sprawdzala.

myslcie samodzielnie.