Autor |
Wiadomość |
Piecyk
młynarz
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 23:24, 24 Gru 2005 |
|
Herr Flik napisał: |
Ciekaw jestem, czy zgadniecie z jakiego skeczu pochodzi ten fragment:
Osoba: Proszę popieścić mój tyłeczek!
Typowy Urzędnik: Minie pan pocztę, przejdzie jakieś dwieście jardów i skręci w lewo na światłach. |
Są to "Rozmówki węgierskie". Węgierskie zdanie: Którędy do stacji kolejowej, brzmi po angielsku: proszę popieścić mój tyłeczek :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Herr Flik
buraczek
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 11:11, 25 Gru 2005 |
|
Hehe, gratuluje :)
Piecyk wygrałeś zestaw Hiszpańskiej Inkwizycji, do torturowania wielce opornych więźniów:
- Miękie poduszki, sztuk dwie;
- Siejące postrach wśród innowierców WYGODNE KRZESŁO !
A teraz przyznaj się, przyznaj się ..... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
WDZ
szkodnik polowy
Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 189 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 12:37, 25 Gru 2005 |
|
O NIE! TYLKO NIE WYGODNE KRZESŁO!! :O |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Piecyk
młynarz
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 355 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 16:30, 25 Gru 2005 |
|
Ten skecz był wyjątkowo brutalny. W życiu nie widziałem większej rzeźi. Jak można człowieka tak bestialsko torturować?!?!? :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|