Autor |
Wiadomość |
Fieldy
spryskiwacz
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ... WeSt CoAsT WóLKi Ns ...
|
Wysłany:
Czw 18:22, 12 Sty 2006 |
|
Gdzieś w Anglii usłyszałem takie zdanie: "Bóg boi się tego co stworzył dlatego nie schodzi na ziemie" interesuje mnie wasz pogląd na ten temat, czy się z tym zgadzacie czy macie zdanie zgoła odmienne! Piszcie!!!
Ja osobiście uważam że w tym zdaniu może być całkiem sporo racji, gdyż na naszym świecie nie ma chyba nic gorszego niż ludzie, szczególnie ci źli do szpiku kości! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Kirk
inspektor BHP
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 21:22, 12 Sty 2006 |
|
To zdanie jest dla mnie bardziej z jajem,ale jednak coś tam mówi,własciwie to co napisałeś:).Ale ja bym sie w nim jakiegoś bardzo glebokiego sensu nie doszukiwał:) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Armed_Scissor
rozsypywacz nawozu
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 68 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kotliny
|
Wysłany:
Nie 14:39, 15 Sty 2006 |
|
Ja bym powiedział, że to zdanko ma związek z deizmem ale mogę się mylić ;). |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Agrafka
młynarz
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 300 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z krainy ciemnosci
|
Wysłany:
Nie 17:31, 15 Sty 2006 |
|
no nie do konca z deizmem bo to zdanie nie mowi ze bog ma nas gdzies tylko ze sie nas boi (i slusznie ze sie boi bo ja tez sie czesto boje a zwlaszcza siebie...) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Armed_Scissor
rozsypywacz nawozu
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 68 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kotliny
|
Wysłany:
Nie 23:30, 15 Sty 2006 |
|
no mniejsza o deizm, ale czy moze być w takim razie Bogiem skoro boi się swoich tworów ?:> W tami razie powinien się nazwać tylko Stwórcą i niczym więcej. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Hermit
inżynier
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/Nowy Sącz
|
Wysłany:
Pon 1:00, 16 Sty 2006 |
|
łłłooooo Boże... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
sorsha
kierownik zmiany
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 135 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z konopii :P
|
Wysłany:
Pon 11:55, 16 Sty 2006 |
|
Uznałabym, że Bóg nie tyle co się boi a poprostu mu się nie chce...no bo sam popatrz: czy za pięciozłotową monetą wsadziłbyś ręke do bagna pełnego gówien, trucizn i największego bydła??? hehe chyba nie. Juz kiedyś poruszałam ten temat z pewną osobą i doszliśmy do wniosku iz tak własnie może być...chociaż...kto wie? ;) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gość
spryskiwacz
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 15:38, 16 Sty 2006 |
|
Fieldy napisał: |
"Bóg boi się tego co stworzył dlatego nie schodzi na ziemie" |
a kto powiedział ze nie zchodzi? ja sie w ogóle z tym zdaniem nie zgadzam ;] wierze ze schodzi, tyle ze nie koniecznie w Swej Chwale (tudziez w swej prawdziwej postaci) : )
a co do tego ze nie ingeruje zbytnio w zycie na ziemie (bo tak tez mozna to zrozumiec-przynajmniej ja doszukałam sie tez takiego podtekstu) to tojuz jest sprawa wolnej woli (to juz inny temat). |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sis
młynarz
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czarnej dziury
|
Wysłany:
Sob 16:56, 13 Maj 2006 |
|
mi sie wydaje, że wszytstko to co mówimy o Bogu jest tak dalekie od prawdy-deizm, stwierdzenie, że Bóg sieę nas boi, wiara, że schodzi na Ziemie.nikt na naszej skromnej planecie nie jest w stanie choć w jednej tysięcznej powiedzieć co Bóg myśli i co robi...nie wszyscy są nawet rzekonani czy Bóg jest i jak jest to jak ma na imię(jahwe,Zeus czy może jeszcze cos innego).widoczny natomiast synkretyzm religijny(nasze przekonania maja te same symbole, podobne znaczenie, często możemy odnależć elementy naszej religji w wyznaniach innych ludzi)świadczy chyba o tym że Bóg raczej jest.Fakt, iz rózne nacje na całym świecie odnalazły go...i nie wszyscy z potrzeby wyjaśnienia tego nieodkrytego(Einstein im bardziej badał kosmos tym bardziej wierzył, że musi istnieć jakaś sila wyższa). wracając do tematu "Czy Bóg się nas boi?" nie wydaje mi się by mógł się bać czegokolwiek...Bóg jest wd. kościoła katolickiego Miłością, która nie mogac żyć sama dla siebie, stworzyła nas- ludzi...a czy mozna kochać i bać się jednocześnie...osobiście nie odczułam tego na własnej skórze...przynajmniej nie boje się ludzi, których kocham na tyle by do nich nie podejść...ale co ja moge wiedzieć ja, której wiara jest odłamkiem ziarnka gorczycy... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Olechandra
grzybiarz
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 248 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu
|
Wysłany:
Sob 20:50, 13 Maj 2006 |
|
ostatnie zdanie najbardziej trafne, bo jeśli jest tak ,jak mówisz, to to, co mówisz też nie może być nawet częścią tego wszystkiego. i tak w kółko...
p.s. zastój na forum... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sis
młynarz
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czarnej dziury
|
Wysłany:
Nie 18:47, 14 Maj 2006 |
|
nom, niestety zastój jak nic...:/ wiem ze to zdanie na koncu ma najglebsszy sens-bez niego reszta by byla do niczego-a moje wywody znaczyly by tyle co puste zdania bez pokrycia-moglam dac swoje przypuszczenia na temat boga i jego strachu-ale chcialam podkreslic ze to co mysle moze byc tak dalekie od prawdy, ze mi sie nawet o tym nie bedzie snilo... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|