Forum www.buracznia.prv.pl Strona Główna

FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
 
Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu  Forum www.buracznia.prv.pl Strona Główna » kultura statyczna
Autor Wiadomość
jkl
absolut



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:41, 25 Gru 2005

WDZ napisał:
Dehumanizer jest dobry, Headless Cross jest boski!

przynajmniej masz dobry gust. wodzu - dawaj dobry przyklad innym - powtarzam ci to za kazdym razem. stanowisko moderatora zobowiazuje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kluska
funkový nabijač



Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: New Sącz

PostWysłany: Nie 19:34, 25 Gru 2005

WDZ napisał:
Dehumanizer jest dobry, Headless Cross jest boski!


Do tego należy dodać "Heaven and Hell" i "Mob Rules". Dwie naprawde Genialne płyty.
Kto slyszał Black Sabbath tylko z Ozzym na wokalu wiele stracił. W porównaniu z pozostałymi wokalistami Black Sabbath (Dio, Hughes, Martin) Ozzy to wokalny cienias. Ma barwę ale ja też mam barwę....i co z tego;P Ale klimat pierwszych płyt jest magiczny (nie wszystkich) i nikt tego nie podważy. Ja dalej jednak obstaje przy swoim, że Sabbath po Ozzym jest najlepszy!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
jkl
absolut



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 1:06, 26 Gru 2005

Kluska napisał:
"Heaven and Hell" i "Mob Rules". Dwie naprawde Genialne płyty.
tak, dobrze to wyraziles. zauwaz tez, ze koncepcje tych albumow sa dosc zblizone.
Kluska napisał:
Kto slyszał Black Sabbath tylko z Ozzym na wokalu wiele stracił. W porównaniu z pozostałymi wokalistami Black Sabbath (Dio, Hughes, Martin) Ozzy to wokalny cienias. Ma barwę ale ja też mam barwę....i co z tego;P Ale klimat pierwszych płyt jest magiczny (nie wszystkich) i nikt tego nie podważy. Ja dalej jednak obstaje przy swoim, że Sabbath po Ozzym jest najlepszy!!
zapomniales o Ianie Gillanie i Rayu Gillenie. Odnosnie klimatu: poczatkowe plyty sa wariackie, Technical.. i Never say die sa dosc progresywne natomiast dalej jest to, co lubie najbardziej, a o czym mozna by pisac duzo. A Osbourne robi z siebie idiote na stare lata. Przez jego management zapewne nie bedzie kolejnego albumu Black Sabbath w najblizszej przyszlosci.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kluska
funkový nabijač



Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: New Sącz

PostWysłany: Pon 2:44, 26 Gru 2005

jkl napisał:

zapomniales o Ianie Gillanie i Rayu Gillenie.

Born Again jest zakręcony (Purple Sabbath???;)) Ray Gillen - racja Badlands:))
jkl napisał:
Przez jego management zapewne nie bedzie kolejnego albumu Black Sabbath w najblizszej przyszlosci.

I co te baby robią z rockandrollowcami?? Boze widzisz i nie grzmisz!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
jkl
absolut



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:09, 26 Gru 2005

Kluska napisał:
Born Again jest zakręcony (Purple Sabbath???;))
heh, mozna i tak powiedziec - w koncu grywali Smoke on the water na koncertach - ciekawe zjawisko.
Kluska napisał:
Ray Gillen - racja Badlands:))
swietny wokalista. szkoda, ze zmarl.
Kluska napisał:
I co te baby robią z rockandrollowcami?? Boze widzisz i nie grzmisz!!!!!
hehe, mezczyzni powinni byc niezalezni :D :PPP


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kluska
funkový nabijač



Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: New Sącz

PostWysłany: Pon 15:38, 26 Gru 2005

Szkoda tylko że ostatnią płytą Sabbathów jest ten nieszczęsny Forbidden:(( Chociaz jest kilka fajnych kawałków na niej to nie zmienia to faktu, że płyta brzmi z lekka kupowato (te bębny:(( porównując jak brzmiały Powellowi na Tyrze czy Headless Crossie to Forbidden mozna by traktować jako płyte demo). Ale no cóż zdarza sie i najlepszym.


PS.Qrde a i tak za płyte z najlepszym brzmieniem bębnów uważam "Cross Purposes", pozatym Rondinelli wymiata :))


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
jkl
absolut



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:50, 26 Gru 2005

Kluska napisał:
Szkoda tylko że ostatnią płytą Sabbathów jest ten nieszczęsny Forbidden:(( Chociaz jest kilka fajnych kawałków na niej to nie zmienia to faktu, że płyta brzmi z lekka kupowato (te bębny:(( porównując jak brzmiały Powellowi na Tyrze czy Headless Crossie to Forbidden mozna by traktować jako płyte demo). Ale no cóż zdarza sie i najlepszym.
hej, podesle ci poprawniona prze mnie wersje forbiddena. nie jest idealna - ale zawsze lepiej niz na oryginale - dalem wiecej gory.

Kluska napisał:
PS.Qrde a i tak za płyte z najlepszym brzmieniem bębnów uważam "Cross Purposes", pozatym Rondinelli wymiata :))
a Rondinelli fajnie gra - generalnie lubie Cross purposes - chociaz mam zastrzezenia do wielu kompozycji - mozna bylo zrobic naprawde zajebiste kawalki gdyby... troche inaczej nieco fragmenty poukladac a z czesci zrezygnowac. ale dzielo pozostalo: Cardinal sin jest mocny.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kluska
funkový nabijač



Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: New Sącz

PostWysłany: Śro 14:13, 28 Gru 2005

Ano "Cardinal Sin" jest mocny. "Psychophobia" też jest dobra. W ogóle ta płyta mi sie podoba.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
rida
rozalka



Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tarnów

PostWysłany: Pią 20:06, 06 Sty 2006

Kluska napisał:
I co te baby robią z rockandrollowcami?? Boze widzisz i nie grzmisz!!!!!
co robią, co robią? widocznie sami się dają... ale fakt - ciężko znieść, że TAKA sharon wstyd osbourne'owi robi... [chociażby epizod z jajkami na koncercie ironów...eh]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
jkl
absolut



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:25, 06 Sty 2006

Piecyk napisał:
Pozatym podziwiam gościa za to, że teraz chociaż nie może mówić to śpiewa tak jak 30 lat temu:P Wystarczy obejrzeć DVD "Last Suppear".
niestety nie spiewa jak trzydziesci lat temu - wystarczy posluchac 'last supper'. druga sprawa - trasa last supper byla w 1997 i 1998 roku.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kluska
funkový nabijač



Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: New Sącz

PostWysłany: Sob 1:27, 07 Sty 2006

Sabbaci już nie będą tacy jak dawniej nie mam bata. Teraz trza sie tylko cieszyć że Iommi wydał zajebistą płyte ( bo płyty Butlera jakoś do mnie nie przemawiają ). Jakoś mi sie nie chce wierzyć że orginalny skład Sabbathów uraczy nas nowym materiałem. A szkoda szkoda.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
obi
emigrant



Dołączył: 02 Lis 2005
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zapomnienia

PostWysłany: Wto 18:01, 24 Sty 2006

wszystko co dobre kiedys sie konczy,kurwa


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kluska
funkový nabijač



Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: New Sącz

PostWysłany: Śro 12:03, 01 Lut 2006

Tony Martin wydał zajebistą płytę - "Scream". Przesmaczna, ciężka acz melodyjna :)) Miioooodzio


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

 

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: Theme zoneCopper designed by yassineb.
Regulamin